Bożonarodzeniowe śniadania są bardzo kaloryczne i sycące, pieczone mięsa, sałatki z majonezem - ileż można ich jeść! Czyż nie cudownie byłoby zjeść na świąteczne ( lub poświąteczne) śniadanie coś lekkiego i orzeźwiającego? :-) Przepis ten znalazłam w świątecznej książce Nigelli Lawson.
Składniki: