TUPU-TAJKA - wiersz w którym każda z was zobaczy swoje dziecko

To ja pójdę jak zwykle pod prąd. Chciałaby podzielić się z wami moją literacką pasją.

To nie jest typowy artykuł ale każda spostrzegawcza mama może zobaczyć w tym krótkim tekście cząstkę obrazu swojego dziecka.

TUPU-TAJKA

Pisze bajki Baju-Bajka,
Dziś poznamy Tupu-Tajka.
Jest to młodzian bardzo żwawy,
Sprytny, rady, kędzierzawy.

Bardzo mądry.
Wszystko wie.
Ciągle mówi to co chce.

 Lubi bajki, długie wiersze.
W świecie magii żyłby wiecznie.
Śpiewa głośno, krzyczy też,
Kto usłyszy, ciekaw jest.

Figle, harce i zabawa,
To dla niego pierwsza sprawa.
Lecz gdy zgubi swoją rzecz,
Wielki lament, gdzie to jest?!
Szuka tu, szuka tam,
A czy znajdzie, nie wie sam?

Myśli - wiem. Pyta - co?
Bystry chłopak, to jest to!
Lecz gdy rano Tupu-Tajka,
Wcale nie śpi jego bajka.

Trzeba wstawać, nowy dzień.
Śpiewem ptaków obudź się.
Ciężka głowa po niedzieli,
Niech śpi ranek, nie wstajemy!
Nie budź mamo Tupu-Tajka,
To nie pora budzić grajka.
Słodko malec jeszcze śpi,
Cisza w domu, ciesz się tym.

Nie ma czasu, goni dzień.
Wstawaj skarbie, nie leń się.
Ranek przyszedł, głowa boli,
Nie chce dzieciak iść do szkoły.

Plecy bolą, plecak ciężki.
Kto poniesie, ulży męce?
Dziś śniadanie nie jest dobre.
Co za smak?! To rybny kotlet?!
Jest za zimno. Pada deszcz.
Słońce śpi, więc ja też.

Mama patrzy na marudę,
Kręci głową, nie rozumie.
Droga mamo skończ swe smutki,
To wymysły, głupie sztuczki.
Wszyscy znamy Tupu-Tajka.
To muzykant, dusza grajka.

Sama nie wiesz, ale on ...
Lubi nuty, słyszy ton.
Gra muzyka, słychać śpiew.
Chłopiec tańczy, buty też.
Tupią tutaj, tupią tam,
Niemal wszędzie, gdzie się da.
Słyszą ściany, 4 kąty,
Jakież piękne są to pląsy.
Nogi tańczą, dusza śpiewa,
Nic nam więcej nie potrzeba.

Mirinda