Jarek - imię, wspomnienie po Wujku

Historia wyboru imienia naszego Synka wiąże się z dość nietypowym wydarzeniem w Naszym życiu.

Nad imieniem zastanawialiśmy się bardzo długo, żadne nie pasowało do Naszej pociechy. Nie jestem fanką nietypowych i dziwnych imion. Nigdy nie chciałabym aby mój Syn wypomniał mi,że dziwnie go nazwałam.

Ostatecznie zdecydowaliśmy się na jedną propozycję i zaczęliśmy nazywać wybranym imieniem Nasze nienarodzone Dziecko. Jednak życie pisze różne scenariusze.

Gdy byłam w szóstym miesiącu ciąży, niestety tragicznie zginął członek Naszej rodziny. Bardzo to przeżyliśmy i przeżywamy nadal. Jakiś czas po pogrzebie zastanawiałam się, czy nie zmienić imienia Synka na imię jego zmarłego wujka na znak pamięci.

Okazało się, że mój mąż również o tym myślał. Nie zastanawialiśmy się długo. Po rozmowie z rodzicami wujka, gdzie uzyskaliśmy ich aprobatę, aby ku czci nadać Naszemu Synkowi imię Jarek, po ich synu - tak też się stało. I nie żałuję - mój Syn ma imię, które idealnie do niego pasuje.

 

Autorka: Mama Jarka

Chcesz podzielić się własną historią?

Spisz swoją opowieść i wyślij na adres redakcji.

Opublikowana historia będzie inspiracją dla rodziców poszukujących imion dla swoich maluszków:)

 

Komentarze Facebook

Aby dodać treść zaloguj się lub wyślij na adres redakcji)

Chcesz poinformować o konkursie, akcji lub ciekawym wydarzeniu, które organizujesz? Wyślij link do konkursu wraz z opisem na adres redakcji redakcja(@)blogimam.pl :)

Patronat BlogiMam