Ciąża w obcym mieście, wśród obcych ludzi

Ciąża była dla mnie ogromnym zaskoczeniem.

Wyjechałam do innego miasta robić "karierę". Poznałam chłopaka i po czterech tygodniach okazało się, że jestem w ciąży, świat mi się zawalił.

Byłam w obcym mieście, bez znajomych i przyjaciół, chłopak gdy dowiedział się o ciąży po prostu uciekł i przestał się ze mną konkaktować.

W pracy jak powiedziałam o swoim stanie przestali zwracać na mnie uwagę, bo nie byłam już dla nich wartościowym pracownikiem.

W domu rodzina była w szoku, bo jak tak można, przecież wyjechałam za pracą. Miałam zarabiać dużo pieniędzy, rozwijać się a nie rodzić dzieci.

Prawdziwy jednak przełom nastąpił gdy poszłam do lekarza ( wczesniej robilam 11 testów ciążowych) i na ekranie pokazał mi tą małą kropeczkę i powiedział, że gratuluje!!!

Wtedy wszystko przestało się dla mnie liczyć. Nie była już ważna praca ani co powiedzą inni.

Stwierdziłam że zrobię wszystko, żeby się nie denerwować i żeby dziecko urodziło się zdrowe.

Zaczęłam o siebie dbać, kupować ciuszki i wyprawkę dla mojego maleństwa i wtedy dopiero zobaczyłam, że żyję.

W końcu nie przejmowałam się co będę robić w weekend, w co się ubiorę na dyskotekę ani jak znaleźć " męża". Liczyła się tylko moja mała istotka.

ciąża, smoczki, noworodek

Teraz jestem już w 9 miesiacu ciąży, termin mam na 18 maja.

Wróciłam do rodzinego miasta, rodzina przyjęła mnie z otwartymi ramionami (co miesiąc wysyłałam im zdjęcia usg, pokochali moją córeczke).

Znajomi bardzo mnie wspierają. Partner z którym będę mieć dziecko niestety się dalej nami nie interesuje ale stwierdziłam, że zrobię wszystko, żeby w przyszłości nie zabrakło ojca dla mojego dziecka.

Będę dla niej i mamą i tatą.

Iza

Komentarze Facebook

Najnowsze

Aby dodać treść zaloguj się lub wyślij na adres redakcji)

Chcesz poinformować o konkursie, akcji lub ciekawym wydarzeniu, które organizujesz? Wyślij link do konkursu wraz z opisem na adres redakcji redakcja(@)blogimam.pl :)

Patronat BlogiMam